"To nasz styl". Były kadrowicz szczerze ocenił grę zespołu Michniewicza i zgodził się z Krychowiakiem

"To nasz styl". Były kadrowicz szczerze ocenił grę zespołu Michniewicza i zgodził się z Krychowiakiem
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Radosław Majewski skomentował ostatni mecz reprezentacji Polski. Były kadrowicz doszedł do wniosku, że styl zaprezentowany podczas starcia z Chile w istocie jest stylem "Biało-Czerwonych".
W środowym sparingu reprezentacja Polski pokonała Chile 1:0 (0:0). Gola na wagę zwycięstwa strzelił Krzysztof Piątek. Wygraliśmy, chociaż to rywale przeważali przez znaczną część spotkania.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po zakończonym meczu na drużynę Czesława Michniewicza spadła fala krytyki. Dotyczyła ona przede wszystkim nikłego posiadania, braku składnych akcji oraz długiej gry w głębokiej defensywie. Selekcjoner oraz piłkarze stwierdzili jednak, że tak właśnie Polska gra i tak grać będzie.
Podobnego zdania jest Radosław Majewski. Były kadrowicz skomentował wspomnianą potyczkę dla portalu "WP Sportowe Fakty".
- To nasz styl. Dziwię się, że fani narzekają na styl naszej drużyny. My od dawna skupiamy się na obronie i nastawiamy się na kontrataki, bo to wychodzi nam najlepiej. W ostatnich latach nie byliśmy drużyną, która miała większe posiadanie piłki, potrafiła zdominować rywala i rozgrywać ataki pozycyjne, a gdy próbowaliśmy tak grać, to nigdy nic z tego nie wychodziło - stwierdził "Maja".
- Teraz po prostu trzeba się przyzwyczaić do takiego stylu polskiej reprezentacji. Nasza drużyna ma się skupić na tym, w czym jest najlepsza i co może zapewnić jej dobry wynik. Nagła zmiana stylu gry i utrzymywanie się przy piłce nie przyniesie nam sukcesu, więc czas skończyć marzenia o czymś takim. Mam wrażenie, że Czesław Michniewicz doskonale to rozumie i dlatego sparing z Chile wyglądał tak, jak wyglądał - dodał piłkarz Wieczystej.
Majewski jest przy tym przekonany, że z Meksykiem zagramy podobnie do tego, jak zagraliśmy z Chile. Doświadczony zawodnik spodziewa się dużej przewagi naszych oponentów.
- We wtorek w Katarze spodziewam się ofensywnej gry Meksyku i głębokiego cofnięcia naszej drużyny. Nie zdziwię się, jeśli pierwszy mecz mistrzostw świata będzie przypominał starcie z Chile. Co prawda warunki atmosferyczne i skład naszej drużyny będzie zupełnie inny, ale jestem przekonany, że zagramy defensywnie, a zawodnicy ofensywni będą mieli zaledwie kilka szans na strzelenie gola. W przypadku naszej drużyny liczy się jednak wynik, a nie styl - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk17 Nov 2022 · 20:32
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również