Tomaszewski ocenił szansę Polski w barażach o mundial. Tak to widzi

Porażka Danii ze Szkocją (2:4) sprawiła, że Polacy zostali wypchnięci do II koszyka przed losowaniem baraży. Zespół Jana Urbana może trafić na Irlandię, Kosowo, Albanię lub Bośnię i Hercegowinę.

Rywala biało-czerwonych w półfinale play-offów poznamy 20 listopada. Jedno jest pewne, pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Polsce.

O szansach na awans reprezentacji Polski na mistrzostwa świata wypowiedział się Jan Tomaszewski. W rozmowie z Super Expressem nie skreślił kadry, ale podkreślił, co powinni zrobić jej trenerzy.

- Sztab szkoleniowy musi już teraz mieć w głowie jedną gotową szesnastkę i na nią postawić, bo te dwa mecze będą decydowały o wszystkim. Jestem przekonany, że awansujemy - przyznał Tomaszewski.

- Bycie w drugim koszyku to żaden problem, jeśli zaprezentujemy formę sprzed męczarni z Maltą. Ten beznadziejny mecz i dwie stracone bramki to przestroga i sprowadzenie na ziemię. Teraz selekcjoner musi wyznaczyć szesnastkę, która da nam awans - podsumował słynny piłkarz.

Jeśli reprezentacja Polski przebrnie przez półfinały baraży, może trafić na zespoły z I koszyka. W tym są Włochy, Turcja, Ukraina oraz Dania.