"Totalne lamusy". Stanowski rozjechał reprezentantów Polski

Polacy przegrali z Finlandią 1:2. To niepowodzenie w znaczący sposób komplikuje ich szanse na awans do mistrzostw świata.

W mediach trwa dyskusja na temat przyszłości Michała Probierza. Stanowski nie oszczędza też piłkarzy. Punktuje ich zachowanie nie tylko na boisku, ale też poza nim.

- Nie dość, że to są fajtłapy, to jeszcze lamusy. To trzeba sobie powiedzieć. To totalne lamusy. W każdej sytuacji, w której byli weryfikowani, zachowali się jak lamusy - powiedział Stanowski w WeszloTV.

Jako przykład dziennikarz wskazał reakcje kadrowiczów na konflikt Probierza z Robertem Lewandowskim. A właściwie: brak reakcji.

- Czy któryś publicznie wstawił się za Lewandowskim? Ani jeden. Czy któryś wstawił się za Probierzem? Ani jeden. Oni nigdy nie mają żadnego zdania. Czy po mistrzostwach w Katarze zabrał zdanie? Ani jeden. Czy wczoraj ktoś wyszedł do dziennikarzy? Nie. To są totalne lamusy. Z lamusami nie wygrasz żadnej wielkiej wojny. Z lamusami można iść na kebaba, a i tak upieprzą się sosem - podsumował.

Polacy wrócą do gry dopiero we wrześniu. Czekają ich kolejne mecze w eliminacjach MŚ: z Holandią i Finlandią.