Tottenham. Mateusz Borek ma zastrzeżenia do decyzji Mauricio Pochettino. "Byłem tym szczerze zdziwiony"

Mateusz Borek ma zastrzeżenia do decyzji Mauricio Pochettino. "Byłem tym szczerze zdziwiony"
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Mateusz Borek odniósł się do przebiegu finału Ligi Mistrzów. Komentator Polsatu ma zastrzeżenia do decyzji Mauricio Pochettino.
Liverpool wygrał z Tottenhamem 2:0 i szósty raz w historii zdobył Puchar Europy. Borek zwrócił uwagę na atmosferę panującą w zespole "The Reds".
Dalsza część tekstu pod wideo
- To kwintesencja pracy Kloppa: normalność, prawda, uśmiech, brak zadęcia. Widać, że ci chłopcy lubią pograć w piłkę, lubią się nawzajem i zrobili gigantyczny postęp - komentuje Borek.
Liverpool odniósł zwycięstwo, choć nie grał na poziomie znanym z poprzednich miesięcy.
- To cecha wspólna wielkich zespołów. Nawet jak nie grasz wielkiego meczu, to potrafisz wygrać. To różni wielkich od bardzo dobrych - przyznaje dziennikarz.
Borek miał zastrzeżenia do pracy Mauricio Pochettino. Jego zdaniem Argentyńczyk powinien inaczej reagować na przebieg spotkania.
- Byłem mocno zaskoczony tempem zmian, jakie zaproponował nam Pochettino. Dopiero w 66. minucie na murawie pojawił się Lucas Moura, człowiek, który strzelił trzy gole w półfinale. Byłem szczerze zdziwiony - podkreśla Borek.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek02 Jun 2019 · 13:31
Źródło: Polsat Sport

Przeczytaj również