Tottenham wyrwał zwycięstwo w 96. minucie! Katastrofa ekipy Jakuba Modera w samej końcówce [WIDEO]

Tottenham wyrwał zwycięstwo w 96. minucie! Katastrofa ekipy Jakuba Modera w samej końcówce [WIDEO]
screen
Tottenham w szalonych okolicznościach pokonał Brighton. "Spurs" wygrali 2:1, dzięki bramce zdobytej w 96. minucie.
Mecz ułożył się po myśli gości z The Amex. Po kwadransie sędzia odgwizdał rzut karny za faul Micky'ego van de Vena na Dannym Welbecku.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jedenastkę na gola zamienił Pascal Gross. Pomocnik Brighton strzelił czwartego gola w tym sezonie Premier League.
Pascal Gross po golu w meczu Tottenham - Brighton
screen
Do remisu mógł doprowadzić Richarlison. Reprezentant Brazylii został jednak zablokowany. Następnie Guglielmo Vicario obronił strzał Kaoru Mitomy.
W ofensywie "Spurs" najgroźniejszym piłkarzem był Richarlison. W 36. minucie napastnik uderzył obok słupka. Po chwili Jason Steele zatrzymał Dejana Kulusevskiego.
Do przerwy ekipa Roberto De Zerbiego prowadziła 1:0. W pierwszych trzech kwadransach Tottenham oddał tylko dwa celne strzały.
Richarlison podczas meczu Tottenham - Nottingham Forest
Gareth Evans / pressfocus
Po godzinie gry "Spurs" doprowadzili do remisu. Pape Sarr chciał zagrać do Richarlisona, ale Lewis Dunk zablokował jego podanie. Piłka odbiła się od słupka, spadła pod nogi Sarra, który sam wykończył akcję.
Następnie Postecoglou przeprowadził potrójną zmianę. Na boisku zameldowali się Brennan Johnson, Heung-min Son i Yves Bissouma.
W 77. minucie Ansu Fati nie wykorzystał dogodnej sytuacji, uderzając obok słupka. Następnie Facundo Buonanotte został zablokowany.
Wydawało się, że mecz zakończy się remisem. W 96. minucie bramkę na wagę trzech punktów strzelił jednak Brennan Johnson, któremu asystował Son.
Tottenham wygrał 2:1 i awansował na czwarte miejsce w tabeli. Brighton jest na ósmej lokacie. Jakub Moder cały sobotni mecz spędził na ławce rezerwowych.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos10 Feb 2024 · 18:02
Źródło: własne

Przeczytaj również