Tragedia na polskim stadionie. Nie żyje 18-letni piłkarz. Zginął w nieszczęśliwym wypadku

W sobotę na jednym z polskich stadionów doszło do tragicznego zdarzenia. Podczas przygotowywania boiska do meczu zginął 18-letni zawodnik.
Spotkanie przemyskiej B-klasy pomiędzy Bizonem Medyka a LKS-em Olszynka było zaplanowane na niedzielę. Dzień wcześniej na stadionie w Medyce trwały prace przygotowawcze do starcia. Dodatkowych prac wymagała m.in. murawa.
Udział w szykowaniu boiska do starcia wziął także piłkarz gospodarzy, Kacper Hanas. Jak podaje portal "Nowiny24.pl", 18-letni gracz miał zasiąść za kierownicą traktora z przymocowanym wałem, wyrównującym powierzchnię boiska.
Doszło jednak do tragicznego zdarzenia. Około godziny 12:00 młody piłkarz miał wypaść z pojazdu. Na pomoc zawodnikowi ruszyli inni, również biorący udział w przygotowaniach gracze Bizona. To oni wezwali też służby ratunkowe.
Na teren obiektu po kilku minutach przybyli strażacy z OSP Medyka, a niedługo później pojawili się również strażacy z jednostki w Przemyślu oraz załoga pogotowia ratunkowego. Mimo reanimacji życia 18-latka nie udało się uratować.
- W trakcie prac przygotowujących boisko do niedzielnego meczu piłkarskiego doszło do tragicznego wypadku. Zginął 18-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Policjanci ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia - przekazała Joanna Golisz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Wyrazy współczucia rodzinie i bliskim tragicznie zmarłego gracza złożyły również grające w przemyskiej B-klasie Wiar Huwniki czy Grom Wyszatyce. W poniedziałek komunikat w mediach społecznościowych wydał też Bizon Medyka.
- Jest nam bardzo przykro poinformować o śmierci naszego zawodnika, Kacpra Hanasa. Jest to bardzo ciężka informacja: przede wszystkim dla rodziny, ale także dla całej naszej społeczności piłkarskiej. Wszyscy, którzy znaliśmy Kacpra, zapamiętamy go jako pełnego energii, pomocnego i dobrego chłopaka, który odszedł zdecydowanie za szybko - napisano.
Pojazd, którym przemieszczał się młody sportowiec, został zabezpieczony przez prokuraturę, która przeprowadzi śledztwo w tej sprawie. Z kolei zaplanowane na niedzielę spotkanie zostało odwołane.