Trener Legii wprost po porażce. "Nie zgodzę się"

Trener Legii wprost po porażce. "Nie zgodzę się"
Tomasz Jastrzebowski / pressfocus
Legia Warszawa przegrała 0:1 ze Spartą Praga w czwartej kolejce Ligi Konferencji. Inaki Astiz przyznał, że jednym z problemów zespołu był brak skuteczności. Szkoleniowiec wierzy jednocześnie, że zła karta się odwróci.
W tym sezonie Hiszpan w pięciu meczach poprowadził Legię jako pierwszy trener. Bilans zespołu to dwa remisy i trzy porażki.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Wojskowi" coraz częściej zawodzą na arenie europejskiej. Po czterech kolejkach fazy ligowej Ligi Konferencji mają na koncie tylko trzy punkty. Zdobyli je w wygranym 2:1 starciu z Szachtarem, kiedy w doliczonym czasie Rafał Augustyniak strzelił gola z rzutu wolnego.
W ostatnim meczu żaden z graczy Legii nie został bohaterem. Sparta Praga wywiozła z Łazienkowskiej komplet punktów po decydującej bramce Angelo Preciado.
- Odnośnie pytania o motywację: nie zgodzę się, że drużynie jej zabrakło. W momencie, kiedy przegrywasz, musisz się bardziej otworzyć, robią się większe przestrzenie i jeden błąd w pressingu powoduje, że reszta musi gonić więcej, niż powinna. Gdybyśmy wykorzystali choć jedną z naszych okazji z pierwszej połowy, mecz wyglądałby inaczej. Niestety tak się nie stało – stąd taki obraz gry - powiedział Inaki Astiz, cytowany przez portal Legia.net.
- Nikt się nie poddaje. Ani zawodnicy, ani ja, ani cały sztab. Jesteśmy w miejscu, w którym poddanie się jest ostatnią rzeczą, jaka wchodzi w grę. Wstajemy następnego dnia, pracujemy dalej i przygotowujemy kolejny mecz najlepiej jak potrafimy. Wierzę, że potrzebujemy jednego przełamania – prowadzenia w meczu, wyniku, który nas poniesie i da drużynie oddech. To może być impuls, którego nam brakuje - dodał.
Legia zajmuje obecnie 12. miejsce w Ekstraklasie. Jej najbliższym rywalem będzie Motor Lublin.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 07:14
Źródło: Legia.net

Przeczytaj również