Trener Pogoni wypalił ws transferów. Zaczyna trafić cierpliwość. "Oczekuję konkretów"

"Duma Pomorza" w pierwszych czterech kolejkach odniosła tylko jedno zwycięstwo. Robert Kolendowicz nie ukrywa, że drużyna potrzebuje wzmocnień. Liczy na to, iż dojdzie do nich w kolejnych tygodniach.

- Oczywiście, że mam wiedzę, jacy zawodnicy trafiają do klubu, ale nie wszystkie deklaracje zostały spełnione przy budowaniu tej kadry. Czekam do końca okna transferowego - powiedział Kolendowicz.

- Sissoko? Pierwsze słyszę, nikt ze mną nie rozmawiał na temat tego zawodnika. Powiem szczerze, że jestem już zmęczony tymi nazwiskami jak Benteke i inne wielkie nazwiska. Ja oczekuję konkretów - zadeklarował.

Na ten moment wszystko wskazuje na to, że w drużynie zostanie ostatecznie Efthymios Koulouris. Pogoń odrzuciła dotychczasowe oferty na napastnika i zaproponowała mu nowy kontrakt.

- Wierzę, że Koulouris zostanie z nami. Ta sytuacja odbiła się na nim i wszyscy to widzieli. Jeśli chodzi o mnie, to wciąż skupiam się na swojej pracy. Osoby decyzyjne oceniają moją pracę i jeśli się komuś to podoba, to super, jeśli nie, też mają do tego prawo - stwierdził.

- Ostatnio w klubie mieliśmy spotkanie i rozmawialiśmy o długofalowym budowaniu zespołu. Dostałem zapytanie, czy byłbym zainteresowany przedłużeniem kontraktu. Ja jestem zainteresowany, ale chcę zobaczyć, jak ta kadra będzie wyglądała po zakończeniu okna - zakończył.