Trener Schalke: Nie możemy tak grać w przyszłości

- Nie rozegraliśmy świetnej pierwszej połowy. Udało nam się jednak ograniczyć poczynania Augsburga, który potrafi być niebezpieczny. Jeśli spojrzy się na ich kilka ostatnich meczów, to można było zobaczyć, że są groźni z kontrataku. Chcieliśmy jak najdłużej utrzymać się przy piłce, aby ograniczyć mocne strony rywali - powiedział Tedesco, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.

- W drugiej połowie nasz plan był bardzo podobny. Kiedy tuż po przerwie zdobyliśmy drugą bramkę, powinniśmy jeszcze bardziej zaatakować. Jednak to Augsburg wywierał na nas presję. Wygrywali wiele bezpośrednich pojedynków, także w powietrzu. Zbierali drugie piłki, dzięki czemu częściej utrzymywali się przy futbolówce, a my musieliśmy grać długą piłką. To nie może się zdarzać w przyszłości - podkreślił.

- Cieszę się, że wygraliśmy mecz przeciwko trudnemu przeciwnikowi i trzy punkty zostają w Gelsenkirchen! - zakończył.

Jego podopieczni zajmują drugie miejsce w tabeli ze stratą ośmiu punktów do liderującego Bayernu Monachium. W następnej kolejce Schalke zagra na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt.