Triumf reprezentacji Polski. Idealne zwieńczenie roku

Dla Polek był to drugi mecz podczas tego zgrupowania i jednocześnie ostatni w tym roku. Cztery dni wcześniej podopieczne Niny Patalon wygrały 1:0 w sparingu ze Słowenią.

Wynik z Łotwą mogła otworzyć Nadia Krezyman, ale trafiła jedynie w poprzeczkę. Po chwili Paulina Tomasiak wypracowała sobie pozycję strzelecką, po czym posłała piłkę obok słupka.

Polki przeważały, były lepsze od rywalek i w 13. minucie zasłużenie objęły prowadzenie. Skutecznym strzałem lewą nogą popisała się Patrycja Sarapata, otwierając wynik.

W 28. minucie bramkarka Łotwy zaliczyła dwie skuteczne interwencje. Najpierw obroniła strzał Tomasiak, a następnie dobitkę Sarapaty. W pewnym momencie Emilia Szymczak źle upadła na murawę i uszkodziła bark. Zawodniczkę Liverpoolu musiała zmienić Weronika Szymaszek.

W drugiej połowie podopieczne Patalon nadal kontrolowały grę, miały wyższe posiadanie piłki, rzadko pozwalały rywalkom na dojście do groźnej sytuacji. W 59. minucie Zieniewicz prawą nogą huknęła z dystansu obok słupka. Później niecelnie uderzyła Zaremba. W 88. minucie Grabowska nie zdoła sfinalizować akcji w polu karnym.

W doliczonym czasie Sobal ustaliła wynik, wykorzystując dogranie z lewej strony. Była to ostatnia akcja wtorkowej rywalizacji. Polki pokonały Łotyszki 3:0. Kolejny mecz biało-czerwonych odbędzie się w marcu. Polki zagrają z Holandią w pierwszej kolejce eliminacji mistrzostw świata.