Triumf Widzewa w karnych! Kapitalny bój o awans w Pucharze Polski

Triumf Widzewa w karnych! Kapitalny bój o awans w Pucharze Polski
Michal Kedzierski / pressfocus
Bruk-Bet stoczył niezwykle zacięty bój z Widzewem w 1/32 finału STS Pucharu Polski. Zwycięzcę musiała wyłonić seria rzutów karnych. W jedenastkach lepsi byli zawodnicy z Łodzi.
Niecieczanie rozpoczęli z animuszem. Guerrero kropnął nad poprzeczką, a Trubeha - dwukrotnie obok słupka. Zablokowane zostały też dwa strzały Fassbendera. Po czasie łodzianie się ocknęli.
Dalsza część tekstu pod wideo
Szczęścia szukał Fornalczyk. W 19. minucie wynik otworzył Alvarez. To było fantastyczne uderzenie z powietrza po dośrodkowaniu Teklicia z rzutu rożnego.
Czujność Ilicia dwa razy przetestował Trubeha. Potem strzelił także nad poprzeczką. W odpowiedzi minimalnie pomylił się Zeqiri. Fornalczyk nie zdołał sięgnąć piłki, natomiast Baena skiksował.
Tuż przed przerwą Guerrero obił poprzeczkę. Po wznowieniu Widzew odpowiedział. Fornalczyk trafił jednak prosto w Chovana, a przelobować go nie zdołał po chwili Baena.
W 55. minucie doszło do wyrównania. Isik podał do Trubehy, a ten wpadł w pole karne i uderzył idealnie w okienko. Ilić nie miał najmniejszych szans na skuteczną interwencję.
Po chwili Chovan poradził sobie ze strzałem Baeny. Alvarez huknął daleko nad poprzeczką. W odpowiedzi Zapolnik nie sięgnął futbolówki, a Ilić obronił uderzenie Guerrero.
Termalica się nie zatrzymywała. Niebawem Guerrero znów szukał szczęścia, natomiast nie dokręcił piłki odpowiednio mocno w kierunku bramki. Nie pocelował także Teklić.
W 80. minucie było 2:1. Ambrosiewicz przyjął piłkę w polu karnym, odwrócił się i podał do nadbiegającego Zapolnika, który uderzył obok bezradnego Ilicia.
W kolejnych minutach Chovan obronił uderzenie Akere. W doliczonym czasie odegrał on jednak ważną rolę. Zagrał w pole karne do Therkildsena, ten się pomylił, jednak Shehu wyrównał na 2:2.
Po 90 minutach potrzebna była dogrywka. W 92. minucie zakotłowało się pod bramką gospodarzy, ale ostatecznie piłkę złapał Chovan. W kolejnej akcji obronił strzał Fornalczyka. W drugiej połowie dogrywki Zapolnik mógł strzelić przepięknego gola z przewrotki, ale jeden z graczy Widzewa wybił piłkę sprzed linii bramkowej. W 119. minucie Shehu kropnął z wolnego obok bramki.
Jimenez nie wykorzystał dobrej okazji w samej końcówce dogrywki. Zwycięzcę musiały wyłonić karne. Jimenez rozpoczął serię jedenastek od skutecznego uderzenia. Bergier doprowadził do remisu, uderzając w to samo miejsce. Następnie trafili Fassbender i Teklić.
W trzeciej serii Ilić obronił strzał Kubicy. Fornalczyk zapewnił Widzewowi prowadzenie 3:2. W następnej kolejności nie pomylił się Ambrosiewicz, a Therkildsen też był bezbłędny. Nadzieje Bruk-Betu przedłużył Zapolnik. Przy stanie 4:4 Shehu stanął przed szansą na zapewnienie awansu. Albańczyk wykorzystał karnego, wprowadzając Widzew do 1/16 finału STS Pucharu Polski.
Mateusz - Jankowski
Mateusz Jankowski24 Sep · 23:46
Źródło: własne

Przeczytaj również