Niesamowita parada bramkarza Cracovii! Trwa fatalna seria Śląska Wrocław [WIDEO]

Pierwsza bramka tego mało atrakcyjnego widowiska padła w siódmej minucie doliczonego czasu gry do pierwszej połowy spotkania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Michala Siplaka najprzytomniej w polu karnym przeciwnika zachował się Cornel Rapa, który strzałem głową zapewnił Cracovii prowadzenie.

Ekipa Jacka Zielińskiego podwyższyła następnie przewagę niedługo po przerwie. Precyzyjnym uderzeniem z dystansu popisał się Otar Kakabadze.

Dla Gruzina, który trafił do Cracovii latem tego roku, było to już trzecie trafienie w Ekstraklasie.

Goście bez większych problemów dowieźli prowadzenie do samego końca meczu, choć Śląsk miał jedną świetną okazję do zmniejszenia strat. Po strzale z bliskiej odległości Wojciecha Golli kapitalną paradą popisał się jednak bramkarz Cracovii, Karol Niemczycki.

Dzięki wygranej we Wrocławiu "Pasy", które odniosły trzecie zwycięstwo w piątym spotkaniu pod wodzą Zielińskiego, wyprzedziły dzisiejszych rywali w ligowej tabeli, awansując w niej na dziewiątą lokatę.