Trzecioligowiec zagra w ćwierćfinale PP! Historyczny sukces klubu
Avia Świdnik awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. W starciu 1/8 finału pokonała Polonię Bytom 4:2.
Strzelanie rozpoczęło się w szóstej minucie. Po faulu na Araku sędzia podyktował rzut karny. "Jedenastkę" znakomicie wykorzystał Michalski.
W 15. minucie było już 1:1. Zuber przebiegł kilkadziesiąt metrów z piłką, po czym oddał strzał zza pola karnego. Trafił do siatki przy słupku.
Przed przerwą znakomitą okazję zmarnował Assuncao. Coraz częściej piłka zaczęła jednak grzęznąć w środku pola, a sytuacji zrobiło się jak na lekarstwo. Sytuacja zmieniła się po przerwie.
W 49. minucie zrobiło się 2:1. Po dynamicznym rajdzie skrzydłem Remeniuk wrzucił w pole karne, zaś Pigiel trafił do siatki szczupakiem. Piłka odbiła się od Holewińskiego.
Niebawem gra została wstrzymana. Trafienia Pigiela nie wytrzymała bowiem... bramka. W ruch poszły spore ilości taśmy klejącej. Po kilku minutach słupek ponownie sklejono z poprzeczką.
W 58. minucie znów doszło do wyrównania. Uderzenie Gajdy obronił Sobieszczyk. Piłka spadła jednak pod nogi Maticia, zaś ten trafił do siatki.
W 76. minucie sędzia podyktował kolejny rzut karny. Tym razem po faulu na Kamińskim. Uliczny się nie pomylił i Avia prowadziła z Polonią 3:2.
W ostatnch minutach czerwoną kartką został ukarany jeszcze Łukasz Tomczyk. Wojciech Szacoń wytrwał natomiast przy swoich podopiecznych do końca.
W 97. minucie po perfekcyjnym kontrataku gola strzelił Małecki. Avia wygrała z Polonią 4:2 i po raz pierwszy w dziejach awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski.