"Tu trzeba mieć jaja". Paweł Wszołek nie wytrzymał po kolejnym potknięciu Legii

"Tu trzeba mieć jaja". Paweł Wszołek nie wytrzymał po kolejnym potknięciu Legii
screen
Legia Warszawa tylko zremisowała z Pogonią 1:1. Po meczu emocji nie ukrywał Paweł Wszołek, który miał cierpkie uwagi pod adresem swojej drużyny.
Dla Legii to już trzeci remis z rzędu w Ekstraklasie. Po tej kolejce w najlepszym przypadku będzie piąta w tabeli z siedmioma punktami straty do prowadzącego Śląska.
Dalsza część tekstu pod wideo
Paweł Wszołek w meczu Legia - Cracovia
Adam Starszynski / pressfocus
Po zawodach swojego rozczarowania z wyniku nie ukrywał Wszołek. Był też zawiedziony postawą swojej drużyny.
- Dla mnie to jest porażka. Remis to dla nas porażka, szczególnie gdy gramy u siebie. Co ja mogę powiedzieć? Cały czas powielamy te same błędy. Cokolwiek powiem, to wyjdzie śmiesznie - wypalił Wszołek w rozmowie z CANAL+ Sport.
- Nie chcę nikogo tłumaczyć. Każdy musi spojrzeć w lustro. Gramy bardzo dobry mecz, uważam, i to wszyscy, a przydarzają się takie błędy... Nie chcę nikogo oceniać. Za dużo jest tego. Będąc piłkarzem Legii trzeba mieć przede wszystkim jaja. To tyle co mogę powiedzieć - dodał zawodnik Legii.
Wicemistrzowie Polski w następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Widzewem. Wszołek nie był w stanie mówić na temat tego spotkania.
- Jestem tak zdenerwowany, że ciężko mi cokolwiek powiedzieć od siebie. Użyłbym za dużo męskich słów, więc wolę przemilczeć ten wywiad - uciął Wszołek.
Paweł Wszołek po meczu z Pogonią, 02.03.2024
Pawel Bejnarowicz / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski03 Mar · 09:28
Źródło: CANAL+

Przeczytaj również