Tyle Cannavaro zarobi w reprezentacji Uzbekistanu. Aż kapcie spadają

W ostatnich latach Fabio Cannavaro miotał się po europejskich klubach w poszukiwaniu stałej posady. Długo nie zabawił zarówno w Benevento, jak i Udinese oraz Dinamie Zagrzeb.

Ostatecznie po kilku miesiącach znalazł nową pracę. We wtorek oficjalnie objął funkcję selekcjonera reprezentacji Uzbekistanu. Najbliższe miesiące będą dla niego bardzo wygodne.

Kadra jest już bowiem pewna awansu na mistrzostwa świata - wywalczyła go sobie już w czerwcu. W najbliższych miesiącach będzie rozgrywała wyłącznie towarzyskie starcia.

Corriere dello Sport informuje, że mimo to Cannavaro zbije kokosy. Wynegocjował kontrakt, dzięki któremu stanie się jednym z najlepiej opłacanych selekcjonerów na świecie.

52-letni Włoch ma inkasować aż cztery miliony euro rocznie. Tylko trzech selekcjonerów na świecie zarabia więcej. To Carlo Ancelotti (Brazylia), Thomas Tuchel (Anglia) i Julian Nagelsmann (Niemcy).

Gazeta przytacza przykład Gennaro Gattuso, który otrzymuje w kadrze Włoch wynagrodzenie w wysokości pół miliona euro rocznie. I ma przy tym podobne osiągnięcia na ławce trenerskiej.

Trener zadebiutuje na nowym stanowisku w najbliższych dniach. W czwartek, 9 października reprezentacja Uzbekistanu zagra z Kuwejtem, a w poniedziałek, 13 października - z Urugwajem.