Tyle Neymar mógł zarobić w Realu. Kosmos

W 2013 roku Neymar przeniósł się z Santosu do Barcelony. "Duma Katalonii" zapłaciła za Brazylijczyka 88 milionów euro. Okazuje się jednak, że piłkarz nie musiał przejść do tego klubu.

W rozmowie z UOL Esporte agent Andre Cury przekazał, że w wyścigu o zawodnika liczył się również Real Madryt. Co więcej, Florentino Perez i spółka kusili go dużo większymi zarobkami.

Koniec końców Neymar wybrał jednak propozycję "Barcy". Kluczowym czynnikiem miała być obecność Leo Messiego. Gwiazdor wolał grać w jednej ekipie razem z nim, nie z Cristiano Ronaldo.

- Umowa, z której jestem najbardziej dumny sposród tych, które zawarłem w Barcelonie, to kontrakt Neymara. Miał ofertę z Realu na ponad 100 milionów euro, ale dzięki ciężkiej pracy i Messiemu udało nam się go przekonać do zaakceptowania mniej atrakcyjnej propozycji Barcelony - wyznał Cury.

- Przychodził z niską pensją, jednak opuścił Barcelonę z wynagrodzeniem w pierwszej trójce - wyjawił. W Paris Saint-Germain, do którego odszedł w 2017 roku, zarabiał jednak jeszcze więcej.

Później Neymar reprezentował barwy Al-Hilal i Santosu. W drugiej z ekip gra do dziś. W obecnych rozgrywkach gwiazdor strzelił sześć goli oraz dołożył trzy asysty na przestrzeni 19 występów.