Tyle zarobiła już Legia w Europie. Potężne pieniądze dla "Wojskowych"

W czwartek Legia Warszawa poniosła druzgocącą porażkę w Lidze Konferencji z Celje (1:2). Bramkę dla "Wojskowych" zdobył Kacper Urbański. Po stronie rywali odpowiedzieli Nikita Iosifov i Żan Karnicnik.

Dla byłego mistrza Polski była to już druga porażka w trwającej edycji Ligi Konferencji. Wcześniej stołeczny zespół przegrał z Samsunsporem (0:1). W międzyczasie szczęśliwie pokonał z kolei Szachtar Donieck (2:1).

W tabeli Ligi Konferencji drużyna prowadzona przez Inakiego Astiza zajmuje 25. miejsce. Na ten moment nie jest pewna fazy play-off.

Mimo nie najlepszym wyników Legia zagwarantowała już sobie bardzo poważne przychody z tytułu gry w Europie. Jak wynika z wyliczeń, na konto "Wojskowych" trafi ponad siedem mln euro (około 30 mln zł). Pod tym względem stołeczny klub notuje obecnie piątą najwyższą wartość ze wszystkich uczestników Ligi Konferencji. Więcej zgarnęły tylko Fiorentina, Szachtar Donieck, Mainz oraz AZ Alkmaar.

Dużych przychodów są też pewne inne polskie kluby. Jagiellonia Białystok oraz Lech Poznań mają już zagwarantowane około 6,5 mln euro. Nieco mniej, bo niespełna sześć mln euro, trafi na konto Rakowa Częstochowa. Kwoty te nadal mogą jednak wzrosnąć.

Kolejna seria gier w Lidze Konferencji została zaplanowana na 27 listopada. Rywalem Legii Warszawa będzie wówczas Sparta Praga. Jagiellonia zagra wtedy z KuPS, Lech podejmie u siebie Lozannę, Raków powalczy natomiast o punkty z Rapidem Wiedeń.