Tym Trent zaskoczył po dołączeniu do Realu. "Zajęło mu to pięć miesięcy"

Na początku czerwca Trent Alexander-Arnold zamienił Liverpool na Real Madryt. Z nowym klubem związał się kontraktem obowiązującym do końca czerwca 2031 roku

W trakcie prezentacji w szeregach "Królewskich" Anglik mocno zaskoczył. Podczas wystąpienia zaczął mówić w języku hiszpańskim, którym posługiwał się niezwykle płynnie.

Już na tamten moment umiejętności lingwistyczne 27-latka można było ocenić jako dobre. Teraz głos ws. zdolności piłkarza zabrała jego nauczycielka, Sara Duque.

Kobieta wyznała, że Alexander-Arnold nauczył się hiszpańskiego w pięć miesięcy. Oznacza to, że pierwsze postępy poczynił na początku stycznia, gdy nic nie wskazywało na to, że opuści Liverpool.

- Pięć miesięcy - tyle wystarczyło, żeby Trent nauczył się hiszpańskiego. Kiedy stanął na scenie w Madrycie i mówił z spokojem oraz klarownością, nie chodziło już o samą płynność. Chodziło o szacunek, odwagę i szczere pragnienie, by naprawdę przynależeć do klubu. Jako jego nauczycielka, ten moment znaczył dla mnie wiele - mówiła Duque.

W obecnym sezonie Alexander-Arnold zmaga się z problemami zdrowotnymi. Do tej pory wystąpił w ośmiu spotkaniach, w których rozegrał 262 minuty.