Tytoń blisko zmiany klubu. Zamieni spadkowicza na... spadkowicza?

Przemysław Tytoń szuka nowego klubu. Były reprezentant Polski może przejść do Malagi.
Tytoń wciąż jest związany kontraktem z Deportivo La Coruna. Jego umowa obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku, ale klub nie zamierza robić mu problemów ze zmianą pracodawcy. Polak nie ma większych szans na grę w spadkowiczu z Primera Division. W zeszłym sezonie, jeszcze w hiszpańskiej elicie, zagrał dla niego tylko trzy razy.
Być może większe szanse na regularne występy będzie miał w Maladze. Drugi ze spadkowiczów z Primera Division widzi w nim jednego z głównych kandydatów do wzmocnienia rywalizacji o miejsce w bramce. Według "Przeglądu Sportowego" sam Tytoń jest zdecydowany na przejście do andaluzyjskiego klubu. Transfer może zostać sfinalizowany w najbliższym tygodniu,
Malaga w nadchodzącym sezonie zamierza walczyć o powrót do Primera Division. Dla Tytonia może to być już trzeci hiszpański klub w karierze. Wcześniej poza Deportivo grał też w Elche.