Uciszył trenera po fatalnym pudle. Tylko zobaczcie. "Jasna cholera!" [WIDEO]

Trener AS Romy, Gian Piero Gasperini, nie mógł znieść widoku fatalnego strzału swojego podopiecznego, Matiasa Soule. Nie spodziewał się jednak tego, co stało się kilkanaście sekund później.

Do kuriozalnej sytuacji doszło podczas meczu towarzyskiego AS Romy z RC Lens. W roli głównej wystąpiła gwiazda tej pierwszej drużyny, Matias Soule, oraz jej trener - Gian Piero Gasperini.

Wychowanek Juventusu chciał wykonać podanie, jednak zrobił to na tyle katastrofalnie, że piłka wylądowała za linią końcową. Emocji po tym "zagraniu" nie mógł zdusić w sobie szkoleniowiec "Wilków". - Jasna cholera! - wykrzyknął.

Zaledwie 15 sekund po tej fatalnej akcji wydarzyło się coś niebywałego. Drużyna Lens wznowiła grę od bramki, jednak później linia obrony popełniła błąd przy wyprowadzeniu piłki, szybko tracąc piłkę po wysokim pressingu rywali.

Piłka znów znalazła się przy stopie Soule, który tym razem oddał soczysty strzał zza pola karnego, podwyższając prowadzenie Romy na 2:0.

Argentyński skrzydłowy został zmieniony w 71. minucie spotkania, jednak rezultat nie zmienił się już do końcowego gwizdka. Zespół z Rzymu odniósł tym samym już trzecie zwycięstwo w okresie przygotowawczym do sezonu.

Adam KowalczykWczoraj · 09:37

Źródło: własne

Uciszył trenera po fatalnym pudle. Tylko zobaczcie. "Jasna cholera!" [WIDEO]

Przeczytaj również

Dyskusja