Uczestnik Ligi Mistrzów zaatakowany na lotnisku! Interweniowała policja

W ostatnich dniach wystartowała kolejna przerwa reprezentacyjna. W jej trakcie marokańska drużyna rozegra dwa spotkania.

W nadchodzący czwartek zespół Walida Regraguiego zmierzy się w sparingu z Bahrajnem. Następnie, we wtorek, zagra z Kongiem w eliminacjach do mistrzostw świata.

Na liście zawodników powołanych do reprezentacji Maroka znalazł się Nayef Aguerd. 29-latek zapracował na uznanie selekcjonera dobrymi występami w Olympique’u Marsylia.

Przybyciu defensora na zgrupowanie towarzyszyły pewne komplikacje. Miały one miejsce jeszcze przed jego odlotem z lotniska we Francji.

Aguerd został zaatakowany przez nadgorliwego kibica. Początkowo mężczyzna poprosił piłkarza o zdjęcie. Chwilę później spróbował go spoliczkować.

Agresor został zatrzymany przez lokalną policję. 29-latek zabrał głos ws. incydentu, publikując oświadczenie w mediach społecznościowych.

- Rzeczywiście zostałem napadnięty na lotnisku w Marignane, czekając na lot do Maroka. Na szczęście to był raczej strach niż cokolwiek innego, a wszystko szybko się rozwiązało, dzięki interwencji służb bezpieczeństwa i organów ścigania. Teraz wszystko jest w rękach policji. Mam się dobrze i skupiam się na tym, co jest dla mnie najważniejsze: grze dla Olympique’u i godnym reprezentowaniu mojego kraju. Zawsze zachowujmy spokój i szacunek. Życie toczy się dalej - przekazał Aguerd.

W obecnym sezonie 29-latek jest podstawowym zawodnikiem Olympique'u Marsylia. Do tej pory wystąpił w ośmiu spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę.