Ujawniono, co Barcelona napisała do Williamsa. Położyli tym transfer

Wszystko wskazuje na to, że saga transferowa z udziałem Nico Williamsa dobiegła końca. Mistrz Europy nie zmienił otoczenia i przedłużył kontrakt z Athletikiem Bilbao. Nowa umowa wygasa w 2035 roku.

Od kilku miesięcy o usługi reprezentanta Hiszpanii walczyła FC Barcelona. Władze giganta chciały wykorzystać kończącą się współpracę zawodnika i robiły wszystko, aby pozyskać go już tego lata.

Z informacji podanej przez dziennik Sport wynika, że przedstawiciele "Dumy Katalonii" poszli o krok za daleko. Po tym, jak rozmowy w sprawie głośnego transferu spowolniły, jeden z działaczy wysłał do gracza oburzającą wiadomość. Media donoszą, że prosił w niej o zmianę agenta.

- Zostaw Taintę i zmień agenta na Jorge Mendesa lub Piniego Zahaviego - miała brzmieć wiadomość, cytowana przez katalońskie media.

Próba ingerencji Barcelony we współpracę z agentem oburzyła środowisko Williamsa. Felix Tainta jest bowiem zaufanym człowiekiem rodziny reprezentanta Hiszpanii, o czym świadczy fakt, że dba o jej interesy od wielu lat. W wyniku tego zajścia negocjacje zerwano.

Transfer Williamsa na Camp Nou finalnie nie dojdzie zatem do skutku. 23-latek pozostanie w Athleticu Bilbao, gdzie przystąpi do nowego sezonu.