Ujawniono przemowę Czesława Michniewicza po porażce z Belgią. "Tragedia jest, jak ktoś umrze" [WIDEO]

Ujawniono przemowę Czesława Michniewicza po porażce z Belgią. "Tragedia jest, jak ktoś umrze" [WIDEO]
Screen/Łączy Nas Piłka
W środowy wieczór Polska doznała bolesnej porażki 1:6 z Belgią. Na kanale "Łączy Nas Piłka" pojawiły się kulisy tego spotkania.
W Brukseli podopieczni Roberto Martineza zaserwowali naszym kadrowiczom brutalną lekcję futbolu. Do przerwy Polacy remisowali 1:1, jednak już w pierwszych trzech kwadransach Belgowie byli drużyną obiektywnie lepszą, stwarzającą sobie więcej sytuacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W tym meczu mówiłem, że będzie bolało. Mają przewagę, szybciej grają troszeczkę, dokładniej, dłużej utrzymują piłkę. Mieliśmy sytuację, strzeliliśmy bramkę, prowadziliśmy, ale wyrównali. Mecz toczy się dalej. To nie jest miły mecz, oni dyktują tempo, my powinniśmy je utrzymać, jeśli to zrobimy, będziemy właściwie reagować, sytuacje przyjdą, oni będą się odkrywać - mówił Michniewicz w trakcie przerwy.
W drugiej połowie nastąpiła piłkarska egzekucja. Belgowie z łatwością kreowali sobie kolejne okazje i mimo dobrej postawy Bartłomieja Drągowskiego strzelili jeszcze pięć goli.
- Oczywiście, błędy indywidualne to normalna rzecz w piłce, czasami ma się szczęście, popełniasz błąd, przeciwnik nie wykorzystuje tego, ale na tym poziomie, jak popełnisz trzy błędy, to przeciwnik może wykorzystać jeden, jak ma dzień, to potrafi wykorzystać nawet trzy - stwierdził Michniewicz po końcowym gwizdku.
- Chłopaki, bolesna lekcja dla nas, ale z tej lekcji musimy wyciągnąć jak najwięcej dla siebie. Zobaczymy, we wtorek przyjadą do nas, mamy kilka dni, pomyślimy o tym, co się wydarzyło. W sobotę mamy mecz na podobnym poziomie, ale już jesteśmy bardziej doświadczeni - kontynuował selekcjoner, nawiązując do jutrzejszego spotkania z Holandią.
- Tragedia jest, jak ktoś umrze, dziś nikt nie umarł. Po prostu przegraliśmy z lepszym zespołem, gdybyśmy przegrali z zespołem, który był na równi z nami i przegrali po frajerskiej bramce czy błędzie sędziego, to można mieć żal. Tu nikt do siebie nie może mieć żalu, możemy tylko ocenić realnie, co możemy zrobić lepiej jako drużyna, co możemy zrobić lepiej indywidualnie. Gramy dalej, takie jest życie - podsumował Michniewicz.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos10 Jun 2022 · 15:03
Źródło: Łączy Nas Piłka

Przeczytaj również