Uliczna bitwa chuliganów przed meczem eliminacji Ligi Mistrzów. Nie żyje jedna osoba [WIDEO]

W Atenach noc z poniedziałku na wtorek była niespokojna. W stolicy Grecji doszło do starć kibiców AEK i Dinama.

Teoetycznie tych drugich nie powinno być w Atenach, bo UEFA nałożyła na nich zakaz wyjazdowy. Mimo tego do Grecji samochodami miało przyjechać nawet 200 chuliganów Chorwacji. Już w Atenach przesiedli się na pociąg. W internecie opublikowano nagranie z ich wkroczenia na jedną ze stacji kolejowych.

Media twierdzą, że przyjezdni byli uzbrojeni m.in. w kije i żelazne pręty. W pewnym momencie próbowali wedrzeć się na stadion AEK, ale zostali zatrzymani.

Greckie służby były ponoć zaskoczone obecnością kiboli Dinama i działały mało sprawnie. Być może to jeden z powodów tragedii, do której doszło w okolicach stadionu. W wyniku starć między chuliganami obu drużyn zginął 22-latek z Grecji, który został zasztyletowany. Obrażenia odniosło kilkanaście osób.

Mecz obu drużyn ma się odbyć we wtorek. Początek zaplanowano na 20:45.