Unia Europejska wszczęła śledztwo ws. Manchesteru City i Newcastle United. Angielskie kluby z kłopotami?

Newcastle United oraz Manchester City znalazły się pod lupą Komisji Europejskiej. Organ Unii Europejskiej bada, czy finansowanie klubów nie łamie przepisów, które nadal dotyczą angielskie kluby.
Newcastle United oraz Manchester City są finansowane przez podmioty z Bliskiego Wschodu. "The Citizens" zawsze utrzymywali, że są prywatną inwestycją szejka Mansoura, członka rodziny rządzącej Abu Zabi i wicepremiera Zjednoczonych Emiratów Arabskich. 80% udziału "Srok" należy zaś do Saudyjskiego Funduszu Inwestycji Publicznych (PIF), lecz jego przewodniczący - Mohammed bin Salman - twierdzi, że jest bezstronnym inwestorem.
Z takim podejściem do sprawy nie zgadza się Komisja Europejska. Dziennikarz Nick Harris poinformował, że organ Unii Europejskiej bada, czy kluby z Premier League nie są tak naprawdę finansowane z budżetów Arabii Saudyjskiej oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Takie praktyki są surowo zakazane, gdyż żaden klub nie może być własnością państwa.
Unia Europejska potwierdziła już, że faktycznie prowadzi śledztwo w rzeczonej sprawie. Przesądziły o tym liczne zgłoszenia, które wpłynęły z Wielkiej Brytanii. Dotyczą one między innymi zakłócenia rynku. Na ten moment nie wiadomo, kto stoi za poinformowaniem działaczy Komisji Europejskiej. Sam Manchester City był już jednak regularnie krytykowany między innymi przez Javiera Tebasa, szefa La Liga.
Obecnie trudno przesądzić, jakie kary mogą spaść na Newcastle United oraz Manchester City. Należy przy tym pamiętać, że chociaż Anglia opuściła szeregi Unii Europejskiej w wyniku Brexitu, to drużyny z Premier League nadal muszą stosować się do przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej. Nowe reguły, które dotyczą zasad finansowania, zostały ustanowione w styczniu i obowiązują od czerwca.
"The Citizens" zostali przejęci przez szejka Mansoura w 2008 roku. PIF zarządza "Srokami" od października 2021 roku.