Uratowany remis reprezentacji Polski! Młodzieżówka wywalczyła punkt w samej końcówce [WIDEO]

W 12. minucie spotkania Polacy domagali się odgwizdania rzutu karnego za zagranie ręką jednego z rywali. Arbiter uznał jednak, że nie doszło do przewinienia i nakazał grać dalej.

Niedługo potem Adrian Benedyczak był bliski zdobycia bramki. Napastnik Parmy trafił jednak w słupek. Dobitka również nie została wykorzystana.

W 35. minucie Węgrzy otworzyli wynik meczu. Andras Nemeth wykończył szybki atak "Madziarów".

Kilka minut po bramce Węgrów Michał Skóraś mógł doprowadzić do remisu. Po raz drugi w tym meczu piłka po strzale polskiego zawodnika odbiła się od słupka i nie wpadła do siatki. Do przerwy podopieczni Macieja Stolarczyka przegrywali 0:1.

W 49. minucie przed dobrą okazją stanął Jakub Kamiński. Skrzydłowy oddał jednak zbyt słaby strzał. W 71. minucie Jakub Kiwior doszedł do centry z prawego skrzydła, ale nie zdołał czysto trafić piłki głową. Na kwadrans przed końcem Bartosz Białek kapitalnie przyjął piłkę w polu karny, wypracował sobie pozycję do uderzenia, ale z jego próbą poradził sobie golkiper Węgrów. W 90. minucie golkiper świetnie zachował się też przy strzale Filipa Marchwińskiego z dystansu.

W doliczonym czasie gry arbiter podyktował rzut karny dla reprezentacji Polski. Z jedenastu metrów nie pomylił się Michał Skóraś.

Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Biało-czerwoni zajmują obecnie trzecie miejsce w grupie B ze stratą jednego punktu do Izraela i trzech do liderujących Niemców. W czerwcu Polskę czekają dwa ostatnie spotkania w grupie eliminacyjnej. Rywalami ekipy Stolarczyka będą San Marino i Niemcy.