Urban zachwycony zagraniem kadrowicza. "Klasa, znakomita jakość"
Reprezentacja Polski wygraną 3:1 z Finlandią znacznie przybliżyła się do baraży o mundial w USA. Ozdobą meczu była druga bramka biało-czerwonych, nad którą rozpływał się Jan Urban.
Nasza kadra kontrolowała boiskowe wydarzenia na Stadionie Śląskim. Zasłużenie sięgnęła po trzy punkty, a najładniejszą akcję przeprowadziła pod koniec pierwszej połowy.
Wówczas Piotr Zieliński posłał znakomite prostopadłe podanie do Roberta Lewandowskiego. Minął nim kilku rywali, a snajper wyszedł sam na sam z bramkarzem.
Jan Urban został zapytany na konferencji prasowej, czy z pozycji byłego zawodnika bardziej podobała mu się bramka Casha z Holandią, czy asysta Zielińskiego w Chorzowie. Selekcjoner nie miał w tej sprawie żadnych wątpliwości.
- Zagranie Zielińskiego. Ja lubię grę kombinacyjną, tam musieli zakombinować, a Matty zamknął oczy i "po widłach" sprawdził bramkarza - porównał Urban na konferencji prasowej.
- Jakościowo ta dzisiejsza akcja jest znakomita. Zauważ, że gra piłkę, tam jest ich chyba pięciu co najmniej, a on wychodzi sam na sam. No to jest klasa - chwalił.
Kolejne mecze reprezentacja Polski rozegra w październiku. Towarzysko zmierzy się z Nową Zelandią, a w eliminacjach do mistrzostw świata pojedzie na Litwę.