Valencia zagra w ćwierćfinale Ligi Europy. "Mieliśmy szczęście, ale także lepsze okazje"

"Nietoperze", które u siebie pokonały "Byki" 2:1, uratowały awans do ćwierćfinału na południu już w doliczonym czasie gry po trafieniu Portugalczyka Goncalo Guedesa.

- Rywal rozpoczął bardzo mocno w pierwszym kwadransie, niemniej to my stworzyliśmy lepsze okazje, bo tych przeciwnika nie pamiętam. Kontrolowaliśmy grę, ale wspaniały gol dla gospodarzy przybliżył ich do sukcesu - podkreślił Marcelino w rozmowie z dziennikiem "Marca".

- Mieliśmy jednak szczęście i dzięki świetnej zespołowej akcji zdołaliśmy wyrównać i zasłużenie awansować. Podobało mi się to, że stwarzaliśmy sobie okazje. Nasz zespół ciągle rośnie i ma wielu dobrych zawodników - stwierdził opiekun "Nietoperzy".

- Nadal priorytetem jest dla nas Primera Division. Zobaczymy jednak kogo w następnej rundzie przyniesie nam losowanie. Zostały już tylko same świetne zespoły, a rywalizacja z nimi pomoże nam zyskać doświadczenie i rozwinąć piłkarzy - podsumował Marcelino.