Victor Osimhen pięknie podsumował sukces Napoli. Wskazał kluczowy aspekt mistrzowskiego sezonu

Neapol od 33 lat czekał na wygranie ligi włoskiej. Poprzedni tytuł był dziełem drużyny, w której jeszcze brylował legendarny Diego Maradona. W ostatnich miesiącach podopiecznym Luciano Spallettiego udało się powtórzyć ten wyczyn. Zespół rozegrał doskonały sezon i już na cztery kolejki przed końcem ligi zapewnił sobie mistrzostwo.

Victor Osimhen podkreślił, że droga do Scudetto nie była usłana różami. Każda przeszkoda wzmacniała jednak ekipę spod Wezuwiusza.

- To jedna z najszczęśliwszych chwil w moim życiu. Jesteśmy mistrzami Włoch. To osiągnięcie napawa mnie dumą i radością. Nie osiągnęlibyśmy tego, gdyby nie bezwarunkowe wsparcie naszych trenerów i niesamowitych kibiców Napoli. To zwycięstwo należy do was wszystkich. Droga do tego wielkiego zwycięstwa nie zawsze była gładka, ale wzloty i upadki ukształtowany nas jako mistrzów. Każdą przeciwność losu, każde niepowodzenie i porażkę zmienialiśmy w jeszcze większą motywację, głód i determinację do dalszej walki - napisał Osimhen w mediach społecznościowych.

24-latek zwrócił również uwagę na indywidualny sukces. Napastnik zdobył w tym sezonie ligowym 26 bramek, zostając królem strzelców Serie A.

- Zostałem pierwszym afrykańskim zawodnikiem, który sięgnął po Złotego Buta w Serie A i pierwszym zawodnikiem od 2009 roku, który połączył to z mistrzostwem Włoch. To daje mi niesamowicie wiele radości. Do moich fanów na całym świecie, widzę was! Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie, motywację i waszą miłość. Dziękuję za niezapomnianą podróż. Bóg jest największy - dodał Osimhen.

W sumie Osimhen rozegrał już dla Napoli 101 spotkań. Zanotował w nich 59 bramek i 14 asyst.