Villarreal atakuje sędziego po porażce z Liverpoolem. "Brak rzutu karnego to skandal"

Villarreal atakuje sędziego po porażce z Liverpoolem. "Brak rzutu karnego to skandal"
Rivero / press focus
Villarreal ma żal do sędziego po porażce z Liverpoolem (2:3). Fernando Roig Negueroles, dyrektor generalny hiszpańskiego klubu, uważa, że Danny Makkelie sprzyjał drużynie Juergena Kloppa.
Liverpool u siebie zapracował na dobrą zaliczkę - wygrał 2:0. W rewanżu szybko stracił jednak gola i musiał bronić się przed kolejnymi atakami.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 37. minucie w jego polu karnym doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Po starciu z Alissonem na boisko padł Giovani Lo Celso. Gospodarze domagali się rzutu karnego, ale sędzia kazał grać dalej. Sporną sytuację zobaczycie TUTAJ.
Villarreal niedługo później strzelił drugiego gola, ale po przerwie roztrwonił przewagę. Przegrał 2:3 i odpadł z rozgrywek.
Po meczu przedstawiciele hiszpańskiego klubu nie ukrywali emocje. W mediach zgłaszali pretensje do Makkeliego.
- Decyzja z niepodyktowanym rzutem karnym była skandaliczna decyzja. Sędzia nie prezentował odpowiedniego poziomu, by prowadzić taki mecz - powiedział Roig.
Pretensje Hiszpanów nie kończyli się na sytuacji z Lo Celso. Według Roiga sędzia nie prowadził zawodów w sposób sprawiedliwy.
- Zawsze gwizdał na korzyść Liverpoolu. To nie jest usprawiedliwienie. U siebie Liverpool był lepszy, mógł wygrać wyżej. W pierwszej połowie były trzy sytuacje, w których sędzia nie podyktował fauli w pobliżu pola karnego. Jestem dumny, że zagraliśmy w półfinale, ale sędziowanie w nim było bardzo złe - dodał dyrektor Villarrealu.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski04 May 2022 · 08:17
Źródło: marca.com

Przeczytaj również