Vincenzo Montella tłumaczy się z porażki Fiorentiny. "Gra stała się szalona"

- Gratulacje dla Lecce. Każde zwycięstwo beniaminka na wyjeździe zasługuje na uznanie - powiedział Montella w rozmowie z "DAZN".

- Oddaliśmy 19 strzałów na bramkę w porównaniu do sześciu uderzeń rywali. Cały czas stwarzaliśmy sytuacje, nieustannie atakowaliśmy, ale nie potrafiliśmy trafić do siatki rywali - dodał.

- Po utracie gola nasza gra była trochę szalona i to był w mojej ocenie jedyny problem. Mając na uwadze naszą grę oczekiwaliśmy zwycięstwa. Zawodnicy dali z siebie wszystko, jestem z nich dumny i mogą chodzić z wysoko podniesionym czołem - stwierdził.

Fiorentina po trzeciej porażce z rzędu zajmuje 11. miejsce w tabeli. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Torino FC.