"W ogóle tego nie rozumiem. Z wieloma rzeczami się nie zgadzam". Boniek szczerze o wywiadzie Lewandowskiego

"Lewy" w rozmowie z Meczykami i Eleven Sports wrócił między innymi do kwestii afery premiowej. Boniek uważa, że nie było to potrzebne. Dziwi się, że Lewandowski w ogóle zdecydował się na udzielenie wywiadu.

- Muszę szczerze powiedzieć, że w ogóle nie rozumiem, po co ten wywiad był Robertowi potrzebny. Po co powracanie do jakichś problemów - powiedział Boniek.

- Oczywiście, Robert jest fantastycznym piłkarzem. To człowiek sukcesu. Zaczyna przybywać mu lat, zdobywa bramki z mniejszą częstotliwością, wic wszyscy zaczynają do niego strzelać - dodał.

- Robertowi na pewno ktoś coś podpowiada, ale to są złe podpowiedzi. Jeśli miał coś do powiedzenia o aferze premiowej, to powinien zabrać głos dzień później. Tak samo z wywiadem Skorupskiego. Tym bardziej, że jeśli Robert Lewandowski chce coś powiedzieć, to wszyscy tego słuchają - podkreślił.

Boniek na kanale "Prawda Futbolu" odniósł się także do krytyki względem młodych zawodników. Uważa, że słowa Lewandowskiego są nie na miejscu i on sam powinien się zająć najzdolniejszymi kolegami.

- Jest tam kilka rzeczy, z którymi się nie zgadzam. Przede wszystkim stosunek do młodych piłkarzy. W życiu jest tak, że to zawsze bogatszy przygarnia biedniejszego, a nie na odwrót. To Lewandowski powinien przytulać do siebie młodych piłkarzy, rozmawiać z nimi. Nie może narzekać, bo to także jego rola i zadanie - zakończył.