W Polsce był pośmiewiskiem, błysnął w Lidze Europy! Co za występ

W czwartek rumuńskie CFR Cluj zmierzyło się u siebie z węgierskim Paksi w rewanżu pierwszej rundy kwalifikacji do Ligi Europy. Pierwszy mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Scenariusz drugiego spotkania był kompletnie inny. Gospodarze zaprezentowali fenomenalną dyspozycję, gromiąc rywali na własnym terenie.

CFR Cluj wygrało w Kluż-Napoka 3:0. Wynik rywalizacji ustalił Karlo Muhar, którego polscy kibice mogą kojarzyć z występów w Lechu Poznań.

Chorwat wpisał się na listę strzelców w 90. minucie. Wykorzystał podanie Meritona Korenicy i zapakował futbolówkę do siatki.

Dodatkowo, Muhar asystował przy jednym z trafień. Zagrał w 85. minucie do Louisa Munteanu, który trafił do bramki.

Muhar był piłkarzem Lecha w latach 2019-2022. Przy Bułgarskiej jednak zawodził. "Kolejorz" wypożyczał 29-latka dwa razy do innych klubów, aż w końcu sprzedał go do CFR Cluj.