W Realu Madryt remont na całego. Klub myśli o transferach nie tylko do ataku

W Realu Madryt remont na całego. Klub myśli o transferach nie tylko do ataku
Christophie Saidi
Real Madryt myśli o szeroko zakrojonych zmianach w składzie. "Relevo" wskazał kolejne pozycje, na których w drużynie Carlo Ancelottiego może dojść do zmian.
Real pożegnał się już z Karimem Benzemą, Marco Asensio, Edenem Hazardem i Mariano Diazem. Kolejne odejścia wydają się kwestią czasu. Niepewna jest przyszłość Nacho, Daniego Ceballosa, Ferlanda Mendy'ego czy Andrija Łunina.
Dalsza część tekstu pod wideo
W ostatnim czasie sporo mówiło się zwłaszcza o stanie ataku "Królewskich". Carlo Ancelotti nie kryje, że jego drużyna potrzebuje wzmocnień. Ma do niej dołączyć nawet czterech atakujących.
Blisko Realu są ponoć Joselu i Brahim Diaz, który może wrócić z wypożyczenia do Milanu. Wiadomo, że w kolejnym sezonie żaden z nich nie pełniłby pierwszoplanowej roli. W Madrycie rozglądają się za atakującymi z wyższej półki. Faworytami są Harry Kane i Kai Havertz.
Do Realu mają też trafić Jude Bellingham, który odświeży środek pomocy, i lewy obrońca Fran Garcia. "Relevo" twierdzi, że Ancelotti zgłosił w ostatnim czasie jeszcze więcej potrzeb.
"Królewscy" szukają jeszcze jednego lewego obrońcy. Klub myśli też o wzmocnieniu prawej strony defensywy. Istnieje przekonanie, że Dani Carvajal i Lucas Vazquez potrzebują poważnego rywala do gry. W przypadku odejścia Łunina, do którego Ancelotti nie jest przekonany, do Realu miałby też dołączyć nowy bramkarz.
"Relevo" podkreśla, że Real w ostatnich latach wdrożył szereg oszczędności, które teraz pozwalają na mocne wejście na rynek transferowy. Klub stale monitoruje też sytuację Kyliana Mbappe, którego kontrakt z PSG obowiązuje jeszcze tylko przez rok.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Jun 2023 · 10:40
Źródło: Relevo

Przeczytaj również