"W reprezentacji za to płacimy". Stanowcze słowa Dziekanowskiego o Lewandowskim

Baraże o awans do mistrzostw Europy zbliżają się wielkimi krokami. Polacy już 21 marca zagrają w ich półfinale z Estonią. Jeśli wygrają, w finale zmierzą się z Finlandią albo Walią.

Michał Probierz na niespełna dwa miesiące przed tymi spotkaniami ma o czym myśleć. Selekcjonera z pewnością martwi też forma Roberta Lewandowskiego, który od dłuższego czasu gra poniżej poziomu, do którego przyzwyczaił przez lata.

Stanowczo o sytuacji Lewandowskiego mówi Dariusz Dziekanowski. Jego zdaniem problemem jest nie tylko jego dyspozycja, lecz zaniechania kolejnych selekcjonerów.

- Rzeczywiście Robert nie jest w formie i na pewno nie powinniśmy liczyć, że przyjedzie na baraże i sam nam je wygra, tak jak to wcześniej w wielu meczach bywało - ocenił Dziekanowski w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

- Dzisiaj płacimy w reprezentacji za to, że przez całe lata drużyna była uzależniona od Lewandowskiego. Oczywiście nikt nie nawołuje, żeby z niego rezygnować, ale musimy szukać innych opcji, alternatywnych rozwiązań. Baraże są niesamowicie ważne w kontekście rozwoju całej polskiej piłki. Nie można tego pokpić - dodał były reprezentant Polski.