W takich warunkach musieli kontynuować walkę o mistrzostwo. Coś niebywałego [WIDEO]

W takich warunkach musieli kontynuować walkę o mistrzostwo. Coś niebywałego [WIDEO]
Twitter screen
W 27. kolejce angolskiej Girabola League, zespół CD Lunda Sul wygrał 1:0 z wiceliderem tabeli, Wiliete Benguela. Nie da się ukryć, że na wynik meczu duży wpływ miały warunki, w jakich był on rozgrywany.
Polscy kibice od lat wspominają słynny "mecz na wodzie" z półfinału mistrzostw świata w RFN w 1974 roku, w którym "Biało-Czerwoni" ulegli gospodarzom turnieju 0:1. Zdaniem wielu to właśnie paskudna pogoda i warunki atmosferyczne popsuły szanse "Orłów Górskiego" na pierwszy w historii polskiej reprezentacji finał mundialu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Bardzo możliwe, że w pierwszą sobotę maja właśnie w ten sam sposób szanse na mistrzostwo kraju stracił jeden z faworytów. Co prawda mowa tu o zupełnie innej skali – bo zespół Wiliete Benguela, o którym mowa, na codzień występuje w lidze angolskiej – jednak obrazki ze stadionu wyglądały tego dnia bardzo podobnie.
Wiceliderzy Girabola League również przegrali 1:0, jednak ze znacznie niżej notowanym rywalem. Ich pogromcy to 10. w tabeli zespół CD Lunda Sul, który gościł rywali na tragicznie przygotowanym boisku.
Cały teren murawy pokryty był kałużami, przez co w pewnych momentach gra wyglądała wręcz kuriozalnie.
Dla Wiliete była to dopiero piąta porażka w sezonie. Potknięcie drużyny z Bengueli wykorzystał liderujący w tabeli, stołeczny klub Petro Luanda, który w tej samej kolejce wygrał i zwiększył swoją przewagę nad drugim miejscem z trzech do sześciu punktów.
Redakcja meczyki.pl
Adam KowalczykWczoraj · 16:22
Źródło: Adam Zmudziński / Twitter

Przeczytaj również