Waldemar Fornalik spokojny o wyniki Piasta Gliwice. "Brakuje tylko skuteczności. Z czasem i ona się pojawi"

Waldemar Fornalik spokojny o wyniki Piasta Gliwice. "Brakuje tylko skuteczności. Z czasem i ona się pojawi"
Pawel Jaskolka / PressFocus
Piast Gliwice w najbliższą sobotę rozegra ostatni tegoroczny mecz w PKO Ekstraklasie. Waldemar Fornalik docenia niedawny remis z Radomiakiem, ale jednocześnie żałuje nieco, że jego drużynie znów nie udało się wygrać.
Obecnie Piast zajmuje dopiero dwunaste miejsce w ligowej tabeli. W Gliwicach z pewnością liczono na więcej, lecz Waldemar Fornalik jest spokojny o to, że niedługo jego zespół będzie osiągał lepsze wyniki.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Będąc przy linii można uczestniczyć w kilku fragmentach gry i można mieć większy wpływ na to, co dzieje się na boisku, chociaż nie zawsze tak jest. Kiedy jest się na trybunach jest trochę inne patrzenie na to wszystko, można to porównać do obrazu z kamery szerokokątnej, wszystko widać inaczej, może nawet lepiej, ale wrażenia są zupełnie inne. Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się siedzieć na trybunach i przyglądać się drużynie, którą prowadzę z tej perspektywy - powiedział Fornalik w rozmowie z oficjalną stroną Piasta.
- Drużyny miały już takie okresy w sezonie, w których grały bez publiczności. Pamiętamy wiele takich spotkań podczas pandemii, kiedy spotkania odbywały się przy pustych trybunach. Fakt, że nie było publiczności dla mnie jako trenera było korzystniejsze, niż sytuacja, w której byliby kibice - przyznał.
- Było widać, że w meczu z Rakowem Częstochowa byliśmy w bardzo dobrej dyspozycji, natomiast drugi mecz nie był już tak błyskotliwy w naszym wykonaniu, ale i tak zawodnicy stanęli na wysokości zadania, bo graliśmy na trudnym terenie z zespołem, który wygrał sześć spotkań z rzędu i to też pokazywało skalę trudności. Potrafiliśmy się postawić, wywożąc jeden punkt z Radomia, gdzie nie gra się łatwo - podkreślił.
- Jesteśmy niezadowoleni, zwłaszcza po meczu z Rakowem, bo mieliśmy lepsze sytuacje od przeciwników i powinniśmy byli ten mecz wygrać i dzisiaj mielibyśmy na koncie cztery punkty, ale tak się nie stało. Ciągle powtarzam drużynie, że zwycięstwa są najważniejsze, ale ważna jest też gra. Jeżeli będziemy dobrze grać, to wcześniej czy później będziemy wygrywać - stwierdził.
- Tak było też w ubiegłym roku, kiedy po kilku meczach mieliśmy bardzo mało punktów, ale drużyna dobrze funkcjonowała. Tu też widać, że zespół funkcjonuje na dobrym poziomie, a brakuje tylko skuteczności. Myślę, że z czasem także ona się pojawi - zakończył.
Maciej - Pietrasik
Maciej Pietrasik16 Dec 2021 · 20:54
Źródło: Piast-gliwice.eu

Przeczytaj również