Warta - Lech przy Bułgarskiej? "Kolejorz" wyszedł z zaskakującą propozycją. "Nie róbmy farsy z tej ligi"

W połowie maja Lech Poznań zagra na wyjeździe w derbowym starciu z Wartą Poznań. Od kilku tygodni trwają dyskusje na temat tego, gdzie zostanie rozegrane to spotkanie.

W związku z dużym zainteresowaniem w mediach pojawiły się informacje o potencjalnym zorganizowaniu tego spotkania na stadionie Lecha. W roli gospodarza miałaby wystąpić Warta, która na co dzień rozgrywa swoje mecze w Grodzisku Wielkopolskim.

W dzisiejszym odcinku naszego programu Dawid Dobrasz, dziennikarz „Głosu Wielkopolskiego” zdradził, jak wygląda obecnie sytuacja dotycząca stadionu, na którym mają odbyć się derby miasta.

- Nie ma tematu. Słyszałem, że Lech zaproponował Warcie 250 tys. złotych. Nie jest to z potwierdzonych źródeł. Tak słyszałem, więc trochę mnie ta kwota roześmiała. Zdziwiłem się – przekazał Dobrasz w programie „Warszawa vs Poznań”.

- Pamiętam, jak po meczu jubileuszowym Paweł Wojtala, prezes Wielkopolskiego ZPN, który raczej stroni od takich mocnych słów, powiedział, że mecz Warta - Lech odbędzie przy Bułgarskiej. Zastanawiam się: „A skąd on ma takie informacje?” – kontynuował Dobrasz.

- Moim zdaniem to się nie wydarzy. Miałem przykład, zemu Raków nie chciał zagrać z Wartą u siebie? Też by zapłacił może więcej, może pół miliona. Warta „bezdomna”, mówiąc kolokwialnie, przyjechałaby do Częstochowy czy do Szczecina. To się nie wydarzyło, nie róbmy farsy z tej ligi. Lech powinien w Grodzisku poradzić sobie mimo tego – zakończył Dobrasz.

TUTAJ zapraszamy do subskrybowania naszego kanału na YouTube. Niemal codziennie znajdziecie tam ciekawe programy pełne znakomitych gości.