Warta Poznań pozwała Lecha. Chodzi o pieniądze za transfer Jakuba Modera

Reprezentant Polski został sprzedany do klubu z Premier League w końcówce letniego okna transferowego, ale do końca roku grał jeszcze dla Lecha na zasadzie wypożyczenie. Brighton za sprowadzenie go w trakcie sezonu musiało dopłacić. Łączna wartość transferu mogła w tej sytuacji osiągnąć nawet 12 mln euro.

Część tej kwoty powinna trafić na konto Warty, której Moder grał w latach 2011-2014 roku. Problem w tym, że do Lecha po 500 tysięcy euro zgłosiły się... dwie Warty - Warta Poznań SA, która zarządza beniaminkiem, oraz KS Warta Poznań, czyli podmiot odpowiadający za pozostałe sekcje klubu. To on jednak w przeszłości dogadał się z Lechem w sprawie transferu Modera.

Do "Kolejorza" po pieniądze zgłosiły się oba podmioty. W tej sytuacji Lech postanowił wstrzymać się z wykonywaniem przelewu - nie jest bowiem pewny, gdzie go skierować.

Sprawa znajdzie swój finał przed Piłkarskim Sądem Polubownym. Pozew do niego wniosła Warta Poznań SA.

- Skoro po stronie Lecha pojawiły się wątpliwości dotyczące płatności związanej z Jakubem Moderem, konieczne było skierowanie tej sprawy do kompetentnego i niezależnego organu. Chcemy doprowadzić do jasnej sytuacji, aby żadna ze stron takich wątpliwości już nie miała i wiedziała, gdzie te pieniądze mają trafić - powiedział Artur Meissner, prawnik klubu Ekstraklasy.

Piłkarski Sąd Polubowny to organ jurysdykcyjny PZPN. Jedną z jego kompetencji jest orzekanie w sprawach majątkowych między członkami federacji, czyli np. dwoma klubami.