Wenger: Ten sezon jest gorszy od poprzedniego

Arsenal skończył rozgrywki na piątym miejscu w tabeli. Nastroje nieco poprawiło zdobycie Pucharu Anglii. Teraz nie ma już szans na żadne krajowe trofeum, a ligę najprawdopodobniej zakończy na szóstym miejscu. Ostatnią nadzieją na sukces i awans do kolejnej edycji Champions League są dla "Kanonierów" rozgrywki Ligi Europy.

- Ten sezon jest gorszy od poprzedniego. Wtedy zdobyliśmy Puchar Anglii i mieliśmy 75 punktów w lidze - przypomina Wenger.

Francuz musi mierzyć się z miażdżącą krytyką ze strony mediów. Ostro na jego temat wypowiadają się nawet byli piłkarze. Martin Keown, kiedyś obrońca Arsenalu, a dziś ekspert "Daily Mail", zarzuca Wengerowi, że ten nie potrafi dostosować się do sytuacji i przegrywa z własnymi przyzwyczajeniami.

- To nieprawda. W finale Pucharu Ligi graliśmy pięcioma obrońcami. W czwartek w lidze - czterema, w ofensywnym zestawieniu. Staram się znaleźć rozwiązania, w których drużyna czuje się komfortowo. To bardzo trudne. Trzeba jednak spojrzeć na całość z innej perspektywy. Manchester City jest nie tylko świetną drużyną, ale w dodatku jest obecnie bardzo pewny siebie - podkreśla Wenger.