Wiadomo, kto będzie prezesem PZPN. To już pewne

Wybory na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej odbędą się 30 czerwca. Od dawna było jasne, że o reelekcję będzie ubiegać się dotychczasowy włodarz Cezary Kulesza.

Przez długi czas wydawało się jednak, że sternik zyska kontrkandydata. Mówiło się o kandydaturze Pawła Wojtali, którego stronnikiem miał zostać choćby Wojciech Cygan.

Mówiło się również, że w skład opozycji dla Kuleszy wejdą Andrzej Padewski oraz Łukasz Czajkowski. Tak się ostatecznie nie stanie. Jak zauważyło TVP Sport, skończy się na formalności.

Dzisiaj o północy minął termin zgłaszania kandydatur do startu w wyborach. Trzeba to zrobić najpóźniej na 30 dni przed dniem wyborów. A zgłosił się wyłącznie Kulesza.

Tym samym nie ma żadnej możliwości, żeby do rywalizacji o fotel prezesa PZPN stanął ktoś inny. W związku z tym 62-latek będzie rządził polskim futbolem do 2029 roku.

Tymczasem w sobotę Kulesza po raz kolejny pokaże się na europejskich salonach. Pojawi się na Allianz Arenie w Monachium. Inter zagra tam z PSG w finale Ligi Mistrzów.