Wiceprezes klubu znokautowany przez kibola. Skandal po spotkaniu polskiej ligi

Po jednym ze spotkań szóstej kolejki III ligi doszło do szokującej sytuacji. Wiceprezes klubu został znokautowany przez kibola.
W sobotę Stilon Gorzów zmierzył z Cariną Gubin w ramach szóstej kolejki trzeciej grupy III ligi. O rezultacie spotkania przesądził gol samobójczy. Do 85. minuty na tablicy wyników widniał remis 0:0.
W pewnym momencie Szymon Gajor skierował piłkę do własnej bramki i pogrzebał nadzieję Stilonu na zwycięstwo. Zespół z Gorzowa prezentuje fatalną dyspozycję. Po sześciu kolejkach ma na swoim koncie zaledwie dwa punkty.
Po sobotnim spotkaniu, wiceprezes Stilonu Marcin Słomiński podszedł do trybun, aby porozmawiać z kibicami. Fani gorzowskiej drużyny byli rozwścieczeni z powodu kolejnej porażki lokalnego klubu.
Zgodnie z doniesieniami jednej z lubuskich gazet, wiceprezes został zaatakowany przez kibica. Fan Stilonu znokautował działacza wyprowadzonym uderzeniem.
- Ze zwieszonymi głowami podeszli do tego sektora. Rynsztok popłynął na całego. W pewnym momencie kilku fanów przeskoczyło ogrodzenie i jeden z nich znokautował ciosem w głowę Słomińskiego. Wiceprezes padł na murawę, jak długi i nie dawał oznak życia - napisano na stronie "Gorzów Wielkopolski Naszemiasto".
Słomiński został natychmiastowo opatrzony przez służby medyczne. Ratownicy nie stwierdzili konieczności przetransportowania działacza do szpitala.