Widzew był bliski głośnego transferu. Fortuna od szejków wszystko zmieniła [NASZ NEWS]

W Łodzi przed sezonem 2025/2026 ma dojść do prawdziwej rewolucji. Nowy właściciel klubu, Robert Dobrzycki, nie szczędzi pieniędzy na wzmocnienia.

Na razie potwierdzono dwie transakcje. Na zasadach wolnych transferów do Widzewa przenieśli się Sebastian Bergier oraz Antoni Klukowski.

Według naszych informacji blisko było zakontraktowania trzeciego zawodnika, któremu po sezonie kończy się kontrakt. Tym razem chodzi o piłkarza z zagranicy.

Na celowniku polskiego klubu znalazł się Lukas Kalvach. 29-latek to pięciokrotny reprezentant Czech, który dotąd grał w Viktorii Pilzno.

Wszystkie warunki kontraktu defensywnego pomocnika były już ustalone. W ostatniej chwili do gry wkroczył jednak klub z Kataru.

Tamtejsi szejkowie zaproponowali Kalvachowi pensję w wysokości 1,2 miliona euro netto rocznie. Z tego względu Czech zdecydował się na wyjazd na Bliski Wschód.

W sezonie 2024/2025 pomocnik rozegrał aż 52 mecze w Viktorii Pilzno. W tym czasie zdobył pięć bramek i zaliczył 14 asyst. Transfermarkt wycenia go na 2 miliony euro.