Wielka afera w szatni Barcelony. Omal nie doszło do bójki gwiazd

Nowy sezon La Liga rozpoczął się świetnie dla Barcelony. Drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka ograła Mallorcę (3:0) i Levante (3:2). W ostatnim meczu przed przerwą na kadrę zremisowała zaś z Rayo Vallecano (1:1). Obecnie zajmuje ona czwarte miejsce w ligowej tabeli.

Jak się okazuje, niezłe wyniki nie zdołały przykryć napiętej atmosfery wewnątrz zespołu. Z informacji podanej przez Radio Catalunya wynika, że podczas obozu przygotowawczego w Azji doszło do konfrontacji Gaviego z Ferminem Lopezem. Sytuacja aż wymknęła się spod kontroli.

Na jednym z treningów Gavi w ostry sposób próbował zatrzymać Lopeza. Wślizg reprezentanta Hiszpanii powalił jego rodaka na ziemię. Wściekły 22-latek szybko podniósł się z ziemi i ruszył do kolegi z zespołu. Jak donoszą katalońskie źródła, Lopez doskoczył do Gaviego.

Lopez miał odepchnąć Hiszpana, na co od razu zareagowali koledzy z zespołu. Ronald Araujo i Raphinha momentalnie rozdzielili zwaśnioną dwójkę. Dzięki ich interwencji udało się uniknąć bójki.

Po całym zajściu obaj zawodnicy mieli się wzajemnie przeprosić, lecz media podkreślają, że ich relacja jest daleka od ideału. Ważną rolę w naprawieniu kontaktu ma z kolei odegrać Thiago Alcantara.

Były piłkarz m.in. Bayernu Monachium dołączył niedawno do sztabu Hansiego Flicka. W ekipie mistrza Hiszpanii ma on pełnić rolę mentora.