Wielka awantura na boisku. Wychowanek Man United zaatakowany [WIDEO]

Początek meczu był bardzo intensywny, bo już w piątej minucie piłkę do siatki posłał Mason Greenwood. Gwiazdor Marsylii, a także wice król strzelców Ligue 1 minionego sezonu okiwał Marco Bizota, po czym dał swojej drużynie prowadzenie.

OM nie nacieszyło się prowadzeniem zbyt długo. Trzy minuty później stan meczu wyrównał kapitan Aston Villi, John McGinn.

Druga połowa to zaś koncert Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Gabończyk wszedł z ławki za Amine'a Gouiriego, a później trafił do siatki dwa razy, odpowiednio w 76. i 79. minucie.

Marsylczycy utrzymali prowadzenie 3:1 do końca meczu. Przed ostatnim gwizdkiem wydarzyła się jednak sytuacja, po której niektórym zawodnikom puściły nerwy.

Wszystko zaczęło się od faulu Greenwooda na Amadou Onanie. Obaj gracze wykłócali się później między sobą, więc postanowił ich rozdzielić Tyrone Mings. Sęk w tym, że obrońca Aston Villi również był wściekły na wychowanka Manchesteru United.