Wielka klasa Szczęsnego po porażce w Lidze Mistrzów. "Nie chcę szukać wymówki" [WIDEO]

Wielka klasa Szczęsnego po porażce w Lidze Mistrzów. "Nie chcę szukać wymówki" [WIDEO]
Cordon / pressfocus
Wojciech Szczęsny wciąż marzy o triumfie w elitarnej Lidze Mistrzów. Po porażce z Interem Mediolan przed kamerami CANAL+ Sport nie szczędził komplementów swoim młodszym kolegom. Mówił też o pracy Szymona Marciniaka.
Polski golkiper uważa, że od drugiej połowy gra jego drużyny wyglądała bardzo dobrze. Nie ma wątpliwości, iż młodzi zawodnicy FC Barcelony niejednokrotnie sięgną jeszcze po triumf w Lidze Mistrzów.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Cały czas graliśmy nasz futbol, złapaliśmy odpowiedni rytm i wyglądało to naprawdę fajnie. Szkoda, bo było bardzo blisko i nie ukrywam, z tego powodu boli trochę bardziej - powiedział Szczęsny.
- Ale już tak na chłodno, to bardziej niż zły, jestem dumny z tych młodych chłopaków. Dla większości z nich jest to początek kariery. Dzisiaj przegrali i wszystkim będzie trochę smutno, ale myślę, że wszyscy udowodnili, iż jeszcze parę razy w życiu wygrają sobie ten puchar. Świat się dzisiaj nie kończy - podkreślił.
Kilku piłkarzy "Blaugrany" mocno krytykowało Szymona Marciniaka. Szczęsny przed kamerami TVP Sport podkreślał jednak, że nie chce używać tego jako wymówki po porażce.
- Wolałbym nie szukać wymówki w pracy Szymona. Wydawało mi się z boiska, że karnego nie było. Powiedział mi, że Pau Cubarsi nie dotknął piłki, a faulu na Gerardzie Martinie nie było - przyznał.
- Chociaż wiadomo, że jak się przegrywa, to próbuje się szukać błędów sędziego. Pewnie będzie się trochę o tym mówić, ale nie chciałbym tego używać jako wymówki - skwitował.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 07:47
Źródło: CANAL+ Sport

Przeczytaj również