Wielki pech obrońcy Rakowa Częstochowa. W tym sezonie już nie zagra

Rumun to jeden z najdroższych transferów w historii Rakowa. Łącznie z bonusami kosztować może nawet milion euro. Jego początki w nowym klubie nie należą jednak do łatwych.

Co prawda piłkarz szybko znalazł uznanie w oczach Marka Papszuna, lecz w lutowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze doznał poważnej kontuzji w starciu z Lukasem Podolskim. Już po kilku minutach rywalizacji musiał opuścić boisko.

Prognozy ws. jego stanu zdrowia od początku nie były optymistyczne. Początkowo media donosiły, że czekają go minimum dwa miesiące przerwy. Rzeczywistość okazała się jednak jeszcze gorsza.

Raków za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej poinformował, że piłkarz musiał przejść operację barku. We wtorek zabieg przeprowadzono w jednej z klinik w Poznaniu.

Teraz Racovitana czeka długa rehabilitacja. Do zdrowia powinien wrócić za około cztery miesiące. Oznacza to, że w tym sezonie Rumun nie pojawi się już na boisku.

21-latek zdążył rozegrać tylko trzy mecze w PKO Ekstraklasie. Dwukrotnie wyszedł w podstawowym składzie. Jego kontrakt z Rakowem obowiązuje do czerwca 2025 roku.