Wielki powrót Usyka. Ale... nie do ringu

Wielki powrót Usyka. Ale... nie do ringu
Źródło: Mateusz Porzucek / PressFocus
Ołeksandr Usyk w najbliższym czasie nie pojawi się w ringu. Wystąpi za to w specjalnym meczu piłkarskim.
W lipcu Ołeksandr Usyk po raz drugi w karierze rozprawił się z Danielem Duboisem. Ukrainiec potwierdził swoją dominację, posyłając Brytyjczyka na deski w piątej rundzie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tym samym Ukrainiec dołożył pas IBF do posiadanych wcześniej pasów WBC, WBA, IBO, WBO oraz The Ring. Został niekwestionowanym mistrzem świata w wadze ciężkiej.
Po pokonaniu Brytyjczyka Usyka czeka walka z posiadaczem tymczasowego mistrzowskiego pasa WBO, to Joseph Parker. Nie wiadomo jednak, kiedy miałoby się odbyć to starcie.
Zdrowie nie pozwala pięściarzowi na rozpoczęcie pełnego obozu przygotowawczego do kolejnego pojedynku. Sporo wskazuje na to, że konfrontacja odbędzie się już w 2026 roku.
To o tyle ciekawe, że według ESPN zanim Usyk wejdzie do ringu, wyjdzie... na murawę. 15 września ma wystąpić w charytatywnym meczu piłkarskim na Estadio Jose Alvalade w Lizbonie.
Na boisku pojawią się Cafu, Roberto Carlos, Petr Cech, Alessandro Del Piero, Kaka, Henrik Larsson, Michael Owen, Carles Puyol, John Terry czy Edwin van der Sar. Wszyscy, w tym Usyk, wystąpią w drużynie reszty świata, która zmierzy się z zespołem legend Portugalii.
Bokser sam zgłosił chęć udziału w spotkaniu. - Wszyscy pozostali zawodnicy to byli piłkarze, ale kiedy Usyk pyta, czy może grać, mówisz, że tak - powiedział jeden z organizatorów Rasmus Soymark.
Usyk wykorzysta spotkanie do promocji swojej fundacji, która pomaga jego rodakom, w tym tamtejszej armii. Wstępnie ma pojawić się na placu gry na pierwszych 10 minut.
Michał - Boncler
Michał Boncler10 Sep · 12:56
Źródło: ESPN

Przeczytaj również