Wielki przełom w FC Barcelonie. Katalończycy potwierdzili wyczekiwaną informację

Roque dotychczas był liderem ofensywy Athletico Paranaense. W poprzednim sezonie 18-latek wystąpił w 45 meczach, notując 21 goli i osiem asyst.

Barcelona postanowiła zainwestować niemałe środki w utalentowanego napastnika. Włodarze z Camp Nou wydali na niego 40 mln euro kwoty stałej.

Pod koniec grudnia Roque przyleciał do stolicy Katalonii, gdzie rozpoczął treningi pod okiem Xaviego. Nie wiadomo było jednak, kiedy stanie przed szansą debiutu.

Problemy finansowe Barcelony sprawiły, że wydłużył się proces rejestracji Brazylijczyka w rozgrywkach La Ligi. Dopiero w środowy wieczór klub oficjalnie potwierdził, że Roque został zarejestrowany.

Tym samym nie żadnych przeszkód, aby napastnik wystąpił w czwartkowym meczu z Las Palmas. Pierwszy gwizdek na Wyspach Kanaryjskich zabrzmi o godzinie 21:30.

W przyszłości Roque powinien zostać następcą Roberta Lewandowskiego. Xavi otwarcie przyznał jednak, że na razie obaj będą mogli grać razem na boisku, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.