Wielki transfer tuż po EURO? FC Barcelona nie zamierza czekać

Nie jest tajemnicą, że "Blaugrana" zagięła parol na Nico Williamsa. Skrzydłowy Athleticu Bilbao to dla wicemistrzów Hiszpanii cel numer jeden na letnie okienko.

Jak donosi Mundo Deportivo, Barcelona chce dopiąć całą operację niedługo po niedzielnym finale. Jest bardzo optymistycznie nastawiona ws. transferu.

Klub jest gotowy do zapłacenia klauzuli odstępnego, którą zapisano w kontrakcie Williamsa z Athletikiem. Mowa o 60 milionach euro.

Uzgodniono już warunki pięcioletniego kontraktu z Hiszpanem. Skrzydłowy przez pierwsze dwa sezony ma zarabiać nieco mniej. Później dostanie podwyżkę.

Williams chce kontynuować karierę właśnie w stolicy Katalonii. El Chiringuito donosi, że świadomość tego faktu ma już także Athletic.

Baskowie są praktycznie pogodzeni z tym, że stracą swoją największą gwiazdę. Jeśli "Barcę" rzeczywiście stać na opłacenie klauzuli, klub z Bilbao nie będzie mógł zapobiec utracie zawodnika.